Tajne służby, a swobody obywatelskie

Nierzadko spotykamy się z określeniem ściśle tajne. I dotyczy ono funkcjonowania wielu organów państwowych. Na terenie każdego państwa funkcjonują pewne służby, służby, o których zwykły obywatel nie ma pojęcia. Podobnie jak o ich akcjach. Są to służby tajne. Zajmujące się różnymi czynnościami mającymi na celu zapewniania bezpieczeństwa zewnętrznego oraz wewnętrznego. Dzięki tym służbom możliwa jest ochrona na poziomie innym niż bezpośredni. Ale te służby mogą również ograniczać w sposób znaczny funkcjonowanie własnych obywateli.

W niektórych państwach służby specjalne mają bardzo duże uprawnienia. Mogą one wnikać w prywatne sprawy swoich obywateli. Mają one wgląd do wielu rzeczy. Zbyt wielu. Dotyczy to głównie państw, w których rządzą reżimy autorytarne. Państwa te potrafią kontrolować ruchy i posunięcia swoich obywateli. Mogą one na przykład podsłuchiwać rozmowy telefoniczne. W niektórych państwach jest to nadużycie. W państwach autorytarnych w ten sposób wyszukuje się osoby, które mogą zagrozić systemowi, a następnie niszczy się je.

W państwach demokratycznych służby specjalne, a dokładniej kontrwywiad choć to zależy od kompetencji na terenie danego kraju zajmują się wyszukiwaniem i likwidowaniem wrogich agentów. Tych prawdziwych, a nie tych, którzy po prostu w taki czy inny sposób zagrażają obecnej władzy. Zresztą znamy z historii przypadki, kiedy władza niszczyła opozycję. Kraje Europy środkowej i wschodniej znają to. Ale nie tylko one. Na świecie po dziś dzień wiele osób doświadcza represji politycznych. W tych państwach trzeba zważać na każde słowo. Jedno źle wypowiedziane zdanie może pogrążyć człowieka wraz z rodziną.

Wszystko zależy od kompetencji, jakie otrzymają służby specjalne oraz od tego do czego są one właściwie przeznaczone. Wykorzystywane w sposób właściwy są niegroźne dla zwykłego obywatela. Co więcej zapewniają mu bezpieczeństwo poprzez likwidowanie tych, którzy jemu faktycznie zagrażają. Służby takie to cenna rzecz.

Warto wspomnieć o tym, że narzędzi do podsłuchu jest obecnie bardzo dużo. Wiele z nich można dostać w internecie. I chociaż jest to przeważnie sprzęt amatorski, który nie ma zbyt dużych możliwości to jednak nie jest to zjawisko bezpieczne. Niewiele trzeba, aby podsłuchać sąsiada w bloku, a w wielu przypadkach nawet mieszkającego po drugiej strony ulicy. Również internet wcale nie jest miejscem bezpiecznym. Lepiej uważać co się i gdzie wypisuje. W szczególności dotyczy to ochrony naszych danych osobowych. Ludzie mają tendencje to zbytniego ufania różnym portalom – w tym społecznościowym. A to duży błąd.

A co jeżeli nasz sąsiad z naprzeciw jest agentem obcego wywiadu? Bez obaw – w większości przypadków nim nie jest. Jeżeli żyjemy w państwie demokratycznym to nie musimy się niczego obawiać. Choć i w demokracji istnieje pewna granica, niewidzialna linia poza którą nie należy się wychylać. Pewne minimum ostrożności należy zachować. W szczególności wtedy, kiedy buszujemy po internecie.

Leave a Reply